wpisy na blogu

Taka sobie Arabellka w zimowej scenerii Może się uda w przyszłym roku tak wykończyć i szaraczek będzie w okna zaglądał. Na działce cisza, wprawdzie cieplej bo okna ale przyzjemnie wcale... Namówiliśmy naszych Bobów na postawienie trzech ścianek działowych na górze, jednak ścianki będą,  Po nowym roku mają przyjechać. Również pan elektryk ma zawitać, aby wycenić robotę. Wczoraj zmarzłam jak cholera, zamocowaliśmy tymczasową siatkę na wjeździe na działkę, co by sarenki i zające kory nie obgryzały z drzewek jak miało to miejsce w ubiegłym roku. Latem ususzę im siana, zapakuję w worki i zrobimy paśnik na przyszłą zimę aby głodnych nakarmić Pozdrawiam Was cieplutko, grudniowo i piernikowo